Dokąd maszeruje armia
wojsko
Szef ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz najpewniej stanie na czele Ministerstwa Obrony Narodowej / Reporter
Urealnienie planów zwiększania liczby żołnierzy, mniej wydatków pozabudżetowych i przekazanie WOT pod kontrolę sztabu. To mogą być pierwsze kroki w resorcie obrony kierowanym przez PSL
W nowym rządzie tworzonym przez Koalicję Obywatelską, Trzecią Drogę i Lewicę ministrem obrony najpewniej zostanie lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. – Tak, to jest przesądzone – potwierdza DGP jeden z polityków biorących udział w negocjacjach przyszłej koalicji. Na razie wciąż nie jest do końca ustalone, kto obejmie stanowiska wiceministrów, których w Ministerstwie Obrony jest obecnie trzech. Na giełdzie nazwisk pojawiają się m.in. wiceszef sejmowej komisji obrony narodowej, poseł Paweł Bejda...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?