wydanie cyfrowe

Bruksela może zniszczyć system zabezpieczeń w internecie

Unijne urzędy mają decydować, które strony internetowe są bezpieczne. Przy okazji mogą tworzyć furtki dla inwigilacji internautów
Wysiłki, by naprawić internet, mogą zmienić się w koszmar – alarmują przedstawiciele branży cyfrowej. Na środę zaplanowano zakończenie trialogów, czyli negocjacji między Parlamentem Europejskim, Komisją i Radą, dotyczących rozporządzenia eIDas 2.0. To dokument, którego pierwotna wersja miała pomóc w usuwaniu granic cyfrowych pomiędzy krajami Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Jego celem było z jednej strony zapewnienie bezpieczeństwa systemów cyfrowych, a z drugiej – ochrona prywatności...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.