wydanie cyfrowe

Blokada pracowników z Azji trwa

885426_big_photo_image_photo_image
Zdaniem firm, które szukają pracowników przez własne oddziały za granicą lub miejscowe spółki rekrutacyjne, sytuacja po aferze wizowej znacznie się pogorszyła / fot. BELL KA PANG/Shutterstock / Shutterstock
Afera wizowa odciska piętno na polskich firmach. Pozyskanie pracowników, zwłaszcza z takich krajów jak Indie czy Nepal, graniczy z cudem. Spotkania wizowe w konsulatach nie są wyznaczane, a nawet jeśli, to kandydaci często słyszą odmowę
– Staramy się o 100 pracowników z tych kierunków. Jak na razie tylko sześciu udało się umówić na spotkanie wizowe, z czego dwa już doszły do skutku. Wizy otrzymali, ale mamy obawy o pozostałych. Bezpośrednio po aferze były same odmowy – mówi Artur Sawastian, prezes zarządu APS Profit Polska, i dodaje, że dziś obowiązuje system loteryjny w wyznaczaniu terminów spotkań. Jak tłumaczy, na stronie konsulatu trzeba wypełnić formularz, a o tym, która z zarejestrowanych osób stawi się na najbliższe...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.