Nadszedł czas miecza
ŚWIAT
Hamas zaatakował, a teraz może tylko stracić. Zyskać mogą za to Saudowie, Rosjanie i… Chińczycy
Konflikt palestyńsko-izraelski to nie jest spór o ziemię, a przynajmniej nie tylko o nią. To wielopokoleniowy rachunek wzajemnych krzywd – prawdziwych i wyimaginowanych. To nawarstwione złe emocje głęboko wrośnięte w mentalność obu narodów. I wreszcie, to rozliczne interesy aktorów zewnętrznych, zainteresowanych pogłębianiem chaosu i niestabilności. Kompromis jest już dziś niemal niemożliwy, choć słowo to wciąż jest powtarzane przez wielu polityków i moralistów. Jeśli na Bliskim Wschodzie ma w...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?