W ciemności lśni dalekie światło
KULTURA
Jon Fosse jest pisarzem pustki, ciszy i ciemności
Gdyby osobę norweskiego pisarza i dramaturga Jona Fossego – literackiego Nobla otrzymał „za nowatorskie sztuki i prozę, które oddają głos temu, czego nie sposób wypowiedzieć” – rozpatrywać w kategoriach politycznych, to trudno byłoby ukryć, że jest on kolejnym przedstawicielem bogatego, uprzywilejowanego, białego Zachodu na liście laureatów tej prestiżowej nagrody. Dały się zresztą słyszeć tego rodzaju głosy. W wypadku Fossego, mam wrażenie, podobne zarzuty nie mają jednak sensu: jest to twórca...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?