Kijów. Widok z Ameryki
ŚWIAT
/ Dziennik Gazeta Prawna
Skończyła się miękka gra z ukraińskimi liderami. Dość ostentacyjne przywołanie ich do porządku sygnalizuje, że cierpliwość USA jest na wyczerpaniu
Afera wokół fety urządzonej w kanadyjskim parlamencie byłemu żołnierzowi SS-Galizien i sprawa faktycznego ultimatum wystosowanego przez władze USA, a dotyczącego niezbędnych reform ukraińskiego państwa – te dwie kwestie, na pierwszy rzut oka niepowiązane, obrazują trudności, z którymi boryka się Kijów w relacji ze swoimi kluczowymi sojusznikami.
Stany Zjednoczone zasługują na to miano z przyczyn oczywistych. Warunkują to zarówno ich pozycja globalnego supermocarstwa, jak i skala bieżącej pomocy...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?