Inwestorzy interesują się nowymi technologiami w Polsce
W wystąpieniu otwierającym cykl wywiadów i dyskusji (było to łączenie na żywo z Dubaju) Guy Douetil, managing director Hickey and Associates, doradzającej największym globalnym inwestorom, mówił o najważniejszych obecnie trendach dotyczących bezpośrednich inwestycji zagranicznych. Jak ocenił, po okresie ostatnich zmian, obecnie na wybór inwestorów wpływają takie czynniki jak: wojna w Ukrainie, przemiany geopolityczne, idee ESG, problemy z logistyką, zagrożenia naturalne, niedostatek pracowników, wojna na zachęty oraz kwestia dostaw energii.
W Europie braki na rynku pracy oznaczają konieczność ściągania emigrantów spoza Unii Europejskiej – zwrócił uwagę Guy Douetil.
Jak mówił, w kontekście przyciągania inwestorów, widać walkę o tych, których działalność wiąże się z ograniczaniem emisji gazów cieplarnianych.
Inwestycji globalnych oraz lokowanych w Polsce dotyczyło badanie Bloomberg Media, którego wyniki mogli poznać uczestnicy bloku tematycznego DGP. Zostało ono przeprowadzone wśród inwestorów z całego świata zainteresowanych lokowaniem kapitału. Za najważniejsze szanse w skali globalnej, w ciągu najbliższych trzech lat, inwestorzy uznali przede wszystkim te, które wiążą się z cyfryzacją: przyspieszoną transformację cyfrową, gwałtowny wzrost e-commerce oraz umowy regulujące gospodarkę cyfrową. Pytano też o główne czynniki motywujące do inwestowania w poszczególnych krajach. W przypadku Polski okazały się nimi: możliwości, jakie stwarzają technologie i innowacje, dostęp do wykwalifikowanej siły roboczej i rynek nowych klientów. Wysoko plasowały się również wśród podawanych odpowiedzi: niższe koszty produkcji i rozwój rynku finansowego.
Paweł Kurtasz, prezes Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu, podczas rozmowy na scenie DGP zwrócił uwagę na nearshoring, friendshoring oraz przenoszenie produkcji z Azji do Europy.
– Splot wszystkich czynników sprawił, że powstają nowe ekosystemy gospodarcze. Polska stała się beneficjentem tej sytuacji, jest bowiem gotowa do tego, by przyciągać duże inwestycje – powiedział Paweł Kurtasz.
Przywołał przykład przedsięwzięcia ogłoszonego w czerwcu tego roku, największej bezpośredniej inwestycji w historii Polski. Intel zainwestuje prawie 20 mld zł w Zakład Integracji i Testowania Półprzewodników w Miękini.
W podobnym tonie wypowiadał się Leszek Skiba, prezes Banku Pekao S.A.
– Po kryzysie w 2008 r. poziom bezpośrednich inwestycji zagranicznych w naszym kraju w relacji do PKB wynosił 1–2 proc. Przyspieszenie nastąpiło po pandemii, kiedy istotna stała się deglobalizacja, skracanie łańcuchów dostaw, a więc przenoszenie produkcji głównie z Azji bliżej docelowych odbiorców i centrów decyzyjnych. W przypadku Starego Kontynentu dotyczy to przede wszystkim środkowej Europy, w tym Polski, która wypada atrakcyjnie na tle swoich sąsiadów – powiedział Leszek Skiba.
Natomiast Karol Rabenda, wiceminister aktywów państwowych, mówił o tym, że inwestorzy zagraniczni mogą liczyć na zieloną energię w Polsce. Podczas rozmów o lokowaniu kapitału często pada pytanie dotyczące tej kwestii.
Na scenie DGP w dyskusji na temat nowych technologii, oprócz możliwości, jakie stwarzają, również pojawił się wątek inwestycji w naszym kraju. Silną pozycję ma tu Kraków, przyciągający m.in. globalne usługi biznesowe.
– Pod Wawelem pracuje kilkadziesiąt tysięcy programistów będących absolwentami głównie krakowskich uniwersytetów. To są specjaliści najwyższej światowej klasy: w globalnym rankingu my, Polacy, zajmujemy trzecie miejsce. Polska zaczynała jako typowy technologiczny hub sieciowy, w którym odbywa się część globalnej pracy. Dziś stała się miejscem wykuwania Wielkiej Zmiany w najważniejszych obszarach, jak cyberbezpieczeństwo. Okazało się bowiem, że mamy kompetencje, których nie ma nigdzie indziej na świecie – powiedział Jacek Przybylski, dyrektor Cisco Global Services Center w Krakowie. Oddział ten zatrudnia prawie 2,5 tys. osób, w tym ok. 1,7 tys. specjalistów IT. I odgrywa kluczową rolę w najważniejszych obszarach rozwoju globalnych technologii.
Coraz łatwiej jest bronić twierdzenia, że Polska kojarzy się z innowacyjnością i nowymi technologiami, choć również uprawnione będzie stwierdzenie, że pozostało jeszcze duże pole do wdrażania nowoczesnych rozwiązań w gospodarce oraz biznesie.
W przypadku inwestycji zagranicznych ważni są ludzie, i nie chodzi tu tylko o kwalifikacje i dostępność pracowników.
W dyskusji „Na drodze do ożywienia gospodarczego”, zorganizowanej również w ścieżce tematycznej DGP, Ryszard Florek, twórca Fakro, światowego potentata w produkcji m.in. okien dachowych, zwrócił uwagę na niski poziom kapitału społecznego w Polsce. W przypadku tego pojęcia chodzi generalnie o zasoby powstające dzięki relacjom i interakcjom ludzi, w społeczeństwie i w organizacjach. Na przykład wysoki poziom zaufania obniża koszty transakcyjne. Kapitał społeczny uznawany jest za jeden z czynników wpływających na lokowanie inwestycji zagranicznych.
– Jak przyjrzymy się statystyce, to te kraje są bogate, w których jest wysoki poziom kapitału społecznego. Polska ma najniższy w Europie. Musimy się wszyscy zmobilizować, spory polityczne zostawić i w gospodarce grać razem – podkreślił Ryszard Florek.
Patrząc z innej strony, inwestorzy zagraniczni doceniają jednak to, że w Polsce, w porównaniu z niektórymi krajami Europy Zachodniej, jest zdecydowanie mniej strajków.
JPO
Okiem organizatora:
Różne wymiary bezpieczeństwa
Marietta Greń, prezes spółki Krynica Forum
Jakie wątki znalazły się w centrum uwagi na Krynica Forum 2023?
Krynica Forum porusza najistotniejsze wątki nie tylko z perspektywy Polski, lecz także regionu i świata. Wśród tematów nie mogło zabraknąć bezpieczeństwa, o którym rozmawialiśmy w trzech wymiarach: strategicznym, energetycznym oraz klimatycznym. Do tego Forum Polsko-Koreańskie z udziałem Prezydenta RP Andrzeja Dudy i premiera Korei Han Duck-soo, w którym skupiliśmy się na międzysektorowej i kompleksowej współpracy obu państw, między innymi w zakresie obronności, energetyki jądrowej czy transportu. Nie powinniśmy też zapominać o wsparciu Ukrainy i jej odbudowie – wiele dyskusji było poświęconych właśnie sytuacji za naszą wschodnią granicą. Bardzo szeroko na ten temat wypowiadali się prezydent Andrzej Duda oraz prezydent Litwy Gitanas Nausėda.
Jakie są najważniejsze wnioski płynące z dyskusji, wystąpień, spotkań? Co przyniosły spotkania na najwyższym szczeblu politycznym?
Tematy omawiane na Krynica Forum uwypuklały to, że Polska znajduje się obecnie w samym centrum światowych wydarzeń i jest punktem na mapie, który ma strategiczne znaczenie dla bezpieczeństwa Zachodu i kształtu świata, jaki obecnie znamy. Współpraca z kluczowymi sojusznikami, takimi jak Stany Zjednoczone, i rosnące znaczenie relacji z Koreą, a także współpraca w regionie z naszymi sąsiadami mogą mieć decydujący wpływ na naszą przyszłość. W Krynicy-Zdroju padły silne deklaracje, zaś – co dla nas najważniejsze – wszystkie strony biorące udział w Forum wykazały się zrozumieniem problemów i spójnym podejściem do ich rozwiązania. Świadczy to o tym, że dialog, na który stawiamy, już teraz ma pozytywny skutek. Jesteśmy przekonani, że nasze Forum Polsko-Koreańskie przyczyni się do zacieśnienia już zbudowanej współpracy i wzmocni nasze relacje, a obecność prezydenta Nausėdy to silny głos mówiący o jedności regionu.
JPO
dgp@infor.pl