Rośnie import rosyjskiego LNG do Europy
surowce
Według ekspertów firmy potrzebują impulsu politycznego, by porzucić surowiec ze Wschodu
Skroplony gaz ziemny w dalszym ciągu nie znalazł się na liście europejskich sankcji wobec Rosji, która obecnie jest jego drugim największym dostawcą na Stary Kontynent. Wykorzystują to firmy, które szukają na rynku tanich dostaw. Jest to obecnie jedyny surowiec energetyczny, którego dostawy z Rosji rosną.
Według danych organizacji pozarządowej Global Witness w pierwszych siedmiu miesiącach br. rosyjski LNG trafiał przede wszystkim do Hiszpanii (7,47 t) i Belgii (7,08 mln t) – kraje te pod tym...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?