Paradoks zniesionych limitów
zdrowie
NFZ płaci za każdego pacjenta u specjalisty. W zmniejszeniu kolejek to nie pomogło
Pół roku czekania na wizytę do endokrynologa, niemal cztery miesiące do kardiologa – tak wyglądała mediana (połowa osób czekała co najmniej tyle) kolejek w 2022 r. W porównaniu z 2021 r. odnotowano wzrosty przekraczające nawet 50 proc. Dane pochodzą z najnowszego sprawo zdania z działalności Narodowego Funduszu Zdrowia.
Tak się dzieje mimo zniesienia limitów i wprowadzenia reguły, że NFZ płaci za każdego przyjętego pacjenta. Zmianę wprowadzono w ramach Polskiego Ładu w 2021 r. Wtedy premier...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?