W stronę Moskwy?
EUROPA
O atmosferze polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej w pierwszej połowie 2025 r. zdecydują najbliższe miesiące i rezultaty wyborów w Słowacji i Austrii
Fot. Lightspring/Shutterstock / ShutterstockPolska obejmie stery w RUE po Węgrzech, państwie, które cechuje nieskrywana niechęć do Ukrainy. W zależności od sytuacji wojennej i unijnej polityki wobec Rosji można sobie wyobrazić, że sześć miesięcy pod sterami Budapesztu będzie czasem bezczynności w sprawie głosowania kolejnych sankcji na Moskwę. Węgierska prezydencja, która rozpocznie się niemal dokładnie za rok, 1 lipca, przypadnie na okres powyborczy. Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?