Krajobraz po buncie
ROSJA
/ Dziennik Gazeta Prawna
Kremlowski reżim ma po nieudanym buncie Jewgienija Prigożyna spore problemy, które w ostatecznym rozrachunku mogą zdecydować o jego losach
Różne świat widział pucze wojskowe – niektóre dramatyczne, inne operetkowe – ale trzeba przyznać, że ten niedawny był jednym z dziwniejszych. Niemal żaden z głównych aktorów nie zachował się w krytycznych momentach tak, jak można było chwilę wcześniej przewidywać. Zaskakujące zwroty akcji, a potem pauza, w której ramach owi aktorzy, zamiast dyskontować uzyskaną przewagę, nagle milkli lub znikali ze sceny. Prowokuje to przypuszczenia, że nawet ci najważniejsi od pewnego momentu nie pisali swoich...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?