wydanie cyfrowe

Łukaszenka skorzysta z wiedzy Prigożyna

863591_big_photo_image_photo_image
Alaksandr Łukaszenka mówił wczoraj, po co mu wagnerowcy / fot. Belarusian presidential press service/Handout/AFP/East News / East News
Wagnerowcy, którzy nie zechcą zawrzeć kontraktów z rosyjskim resortem obrony, mogą trafić na Białoruś
Na Białorusi poza Jewgienijem Prigożynem pojawi się przynajmniej część jego najemników. Pogłoski krążące po rosyjskich kanałach na Telegramie potwierdził w poniedziałek wieczorem prezydent Władimir Putin. A jeśli wierzyć słowom Prigożyna, takiego wyboru mogą dokonać tysiące żołnierzy Grupy Wagnera. Rosjanie nie ukrywają, że z terytorium Białorusi mają oni wywierać dodatkową presję na Ukrainę i Polskę. Alaksandr Łukaszenka w 2020 r. mówił w rozmowie z ukraińskim dziennikarzem Dmytrem Hordonem,...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.