Trzeci raz w tej samej rzece
opinia
Jarosław Kaczyński wszedł do rządu po raz trzeci, co przy okazji oznacza degradację czterech wicepremierów: Mariusza Błaszczaka, Piotra Glińskiego, Henryka Kowalczyka i Jacka Sasina. Za pierwszym razem lider PiS trafił do rządu jako jego szef, za drugim – jako wicepremier z konkretnym przydziałem do sfery bezpieczeństwa państwa, a teraz jako jedyny wicepremier, bo partii nie idzie w kampanii wyborczej. Ten ruch nie jest zaplanowanym z góry elementem strategii, a raczej operacją ratunkową w...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?