Izera coraz dalej odjeżdża od elektromobilnych ambicji rządu
motoryzacja
Miało być zamachowe koło dla gospodarki, jest spółka z niespełna setką pracowników i mało realnymi planami
„Za 10 lat chcielibyśmy mieć milion samochodów elektrycznych w naszych miastach” – mówił w czerwcu 2016 r. ówczesny minister energii Krzysztof Tchórzewski podczas prezentacji planu „W drodze do elektromobilności”. „Ten program ma być kołem zamachowym polskiej gospodarki, kołem zamachowym polskiej reindustrializacji” – wtórował mu ówczesny wicepremier Mateusz Morawiecki. Przez kolejne miesiące słowa o „kole zamachowym” politycy Prawa i Sprawiedliwości odmieniali przez wszystkie przypadki.
W...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?