Kłamstwa zamiast armat
OPINIA
Spotkanie Jensa Stoltenberga i Wołydymyra Zełenskiego. Kijów, 20 kwietnia 2023 r. / East News
Rosja przegrywa tam, gdzie do gry wchodzą czołgi, karabiny i żołnierze. Za to na froncie informacyjno -propagandowym po krótkotrwałym załamaniu ma się znów coraz lepiej. Nie bez pomocy Zachodu
Cały moskiewski aparat propagandowy, budowany i suto karmiony przez długie lata, pracuje dziś na osiągnięcie jednego celu – ma zminimalizować negatywne dla Kremla skutki polityczne i strategiczne ukraińskiej ofensywy w polu. Na wewnętrznym odcinku tego wirtualnego frontu wciąż obowiązuje przekaz: „Rosjanie, nie obawiajcie się, Putin czuwa. Także nad tym, co robicie i myślicie. Walczymy nie tylko z jakąś tam (nieodmiennie pogardzaną) Ukrainą, ale z całą potęgą wrażego NATO (po to są przekazy o...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?