wydanie cyfrowe

Nagłe rozstanie z Apollo

855527_big_photo_image_photo_image
Misja Apollo 16: astronauta John Young na Księżycu / fot. Hulton Archive/Heritage Space/Heritage Images via Getty Images / Hulton Archive/Heritage Space/Heritage Images via Getty Images
Amerykanie już pół wieku temu mogli założyć stałą bazę na Księżycu, a potem posłać ludzi na podbój Marsa. Zabrakło im tylko konkurenta, z którym mogliby się ścigać
Na początku kwietnia NASA przedstawiła czwórkę astronautów, którzy wezmą udział w misji Artemis II. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to już w listopadzie 2024 r. okrążą Księżyc na pokładzie statku Orion. Po raz pierwszy od 51 lat ludzie znów znajdą się tak blisko Srebrnego Globu, a potem zapewne na niego wrócą. Jednak musiało minąć aż pół wieku, by Stany Zjednoczone doszły do przekonania, iż jest to koniecznością. W czym pomogły im teraz Chiny, tak jak niegdyś ZSRR. Pożegnanie ze...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.