wydanie cyfrowe

Paryżanie woleliby chleb. I święty spokój

854613_big_photo_image_photo_image
Paryskie metro – przepełnione i bez igrzysk / fot. Hristo Rusev/NurPhoto via Getty Images / Getty Images
Na półtora roku przed letnimi igrzyskami olimpijskimi entuzjazm mieszkańców francuskiej stolicy mocno opadł
Na wizualizacjach wygląda to naprawdę dobrze. Zwłaszcza boisko do piłki plażowej (a na paraolimpiadzie – piłki nożnej niewidomych) na Polach Marsowych, z górującą nad nim najsłynniejszą wieżą świata. Powstanie na miejscu tłumnie odwiedzanym przez turystów, którzy muszą zrobić sobie zdjęcie z Tour Eiffel. Wbrew temu, co piszą organizatorzy, nie jest to szczególnie lubiane miejsce spotkań paryżan – za dużo tu cudzoziemców, a i wieża nie robi na mieszkańcach stolicy większego wrażenia. Mają ją na...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.