To wciąż tylko narzędzie
TECHNOLOGIE
/ Shutterstock
Sztuczna inteligencja może zaprojektować nowego smartfona, ale czy może stać się Steve’em Jobsem, który stworzy całkiem nowy rynek? Wątpliwe
Przyznam się. Tak, próbowałem wykorzystać najnowsze narzędzia sztucznej inteligencji (SI) w celu stworzenia krótkiego wstępu do niniejszego artykułu. Żeby ułatwić sobie pracę?
Nie do końca. Eksperckie „ochy i achy” nad możliwościami ChatGPT sprawiły, że chciałem zweryfikować ich zasadność. Jednak – co za ulga – propozycje SI były sztampowe i bez polotu. Idę o zakład, że nie przyciągnęłyby niczyjej uwagi.
Czy to znaczy, że utrzymam się w swoim publicystycznym fachu? Może tak, a może – powie...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?