Realizm, nie (naftowa) ideologia
opinia
Dziś unijna „27” miała postawić kropkę nad i co do wycofania ze sprzedaży nowych aut napędzanych silnikami spalinowymi po 2035 r. To miała być formalność, bo porozumienie w sprawie regulacji pomiędzy PE a rządami zostało zawarte w październiku ub.r. W ostatnim momencie głosowanie zostało jednak zdjęte z harmonogramu przez szwedzką prezydencję i odłożone na czas nieokreślony.
Jako pierwszy z wcześniejszych ustaleń wyłamał się Rzym. Minister transportu Matteo Salvini już pod koniec 2022 r....
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?