Policyjny interfejs do skrzynki pocztowej budzi kontrowersje
kontrola operacyjna
Firmy zajmujące się komunikacją elektroniczną będą musiały zapewnić służbom możliwość czytania e-maili i innych wiadomości. Nowe przepisy nie powinny być jednak traktowane jako dodatkowa podstawa do inwigilacji
Prawo telekomunikacji elektronicznej, nad którego projektem rozpoczyna dzisiaj pracę sejmowa komisja cyfryzacji, innowacyjności i nowoczesnych technologii, zamierza znacząco rozszerzyć zakres danych, do których w Polsce mają dostęp służby bez kontroli sądowej.
Będą je musieli przechowywać nie tylko operatorzy telekomunikacyjni, lecz także przedsiębiorcy komunikacji elektronicznej, np. dostawcy usług e-mail i komunikatorów. Poza danymi lokalizacyjnymi, czasem połączeń i informacjami, skąd dokąd...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?