Zakłócenia różowej fali
ŚWIAT
Inauguracja prezydenta Luli da Silvy. 1 stycznia 2023 r. / EPA/PAP
Lewicujące – bo bynajmniej nie przesadnie lewicowe – rządy w Ameryce Łacińskiej czeka kolejny trudny okres. Wiele zależy od zręczności nowo zaprzysiężonego prezydenta Brazylii Luiza Inácia Luli da Silvy
W marcu 2022 r. Gabriel Boric, potomek chorwackich emigrantów, po zaciętej walce wyborczej pokonał José Antonia Kasta – wywodzącego się z rodziny o niemieckich korzeniach reprezentanta prawicowej Partii Republikańskiej – i został najbardziej lewicowym od czasów Salvadora Allende, a zarazem najmłodszym w historii prezydentem Chile. Trzy miesiące później w Kolumbii władzę objął Gustavo Petro – weteran tamtejszej lewicy, za młodu partyzant wspieranego przez Kubę Ruchu 19 Kwietnia, niestroniącego...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?