wydanie cyfrowe

Satelitarna luka w unijnych sankcjach

792569_big_photo_image_photo_image
Wciąż dzięki satelitom prokremlowska propaganda dociera na Zachód / fot. Eutelsat/Toys/materiały prasowe / Eutelsat/Toys/Materiały prasowe
Przez dziewięć miesięcy wojny nie udało się w UE rozwiązać sprawy rosyjskich telewizji propagandowych
Walka o usunięcie prokremlowskich kanałów z transponderów satelitarnych należących do francuskiego operatora przenosi się do sądu. Organizacja Reporterzy bez Granic (RsF) zaskarżyła bowiem do Rady Stanu decyzję regulatora rynku audiowizualnego (Arcom), który uznał, że brak mu uprawnień, aby nakazać Eutelsatowi usunięcie ze swoich satelitów rosyjskich mediów propagandowych. Chodzi o kanały Rossija 1, Pierwyj Kanał i NTV, które według RsF są częścią „rosyjskiej machiny propagandy wojennej”. Są...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.