Messi, Ronaldo i neoliberalizm
FELIETON
Dwaj wybitni dziennikarze sportowi znów połączyli siły i opowiedzieli nam ciekawy fragment najnowszej historii. Z pozoru to rzecz o piłce nożnej, ale przecież wiadomo, że chodzi o coś dużo ważniejszego. Jak to zazwyczaj z piłką bywa.
„Najważniejsza z nieważnych rzeczy świata” – faktycznie jest w tej paradoksalnej definicji futbolu bardzo wiele racji.
Jonathan Clegg i Joshua Robinson pracują na co dzień dla amerykańskiego medium biznesowego „The Wall Street Journal”. A w USA – co oczywiste – na...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?