Ajatollahowie nie ustępują
teheran
Według przywódców w Teheranie za obecne protesty odpowiadają Izrael i USA / EPA/PAP
Reżim godzi się na kontrolowane pęknięcie: zachęca protestujących Irańczyków do debaty, ale wciąż nazywa ich terrorystami
– Jestem gotowy. Porozmawiajmy. Jeśli popełniliśmy błędy, możemy je naprawić – stwierdził szef irańskiego sądownictwa Gholam-Hossein Mohseni-Eje’i. Według nadającej z Wielkiej Brytanii perskojęzycznej stacji telewizyjnej Iran International mieszkańcy kraju po raz pierwszy od 43 lat zobaczyli, jak twardy i nieustępliwy sędzia przemawia łagodniejszym tonem. Pracujący wcześniej na stanowisku ministra wywiadu i prokuratora generalnego Mohseni-Eje’i ma długą historię uciszania społeczeństwa. Jeszcze...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?