W prawo zwrot
OPINIA
Matteo Salvini, Silvio Berlusconi, Giorgia Meloni i poseł Maurizio Lupi na wiecu na Piazza del Popolo. Rzym, 22 września 2022 r. / Shutterstock
Sygnałów o przesuwaniu się sympatii europejskich wyborców nie brakuje. Ostatnie popłynęły ze Szwecji i Włoch. Czy centrum i lewica są już skazane na kolejne porażki?
W czerwcowych wyborach parlamentarnych we Francji kierowane przez Marine Le Pen Zjednoczenie Narodowe zdobyło 89 mandatów. Niby niedużo wobec 245 miejsc dla centrowej koalicji Razem skupionej wokół prezydenta Emmanuela Macrona i 131 mandatów lewicowego sojuszu Nupes z Jean-Lukiem Melenchonem na czele, ale wystarczyło do zdobycia zaszczytnego miana drugiej siły opozycyjnej i do zepchnięcia w cień tradycyjnej, postgaullistowskiej umiarkowanej centroprawicy.
Pięć lat temu poparcia dla listy Le Pen...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?