Podziemny Kościół nadziei
KULTURA
Dla każdego rozsądnego obserwatora, wierzącego czy niewierzącego, przygoda czeskiego katolicyzmu z równością hierarchii i płci, z doczesnym autentyzmem wiary jest realnym antidotum na obecną wizerunkową katastrofę Kościoła
Ludmila Javorová, 2015 r. / fot. Vit Kobza/Materiały prasowe / Materiały prasoweW Polsce popularne jest przekonanie, że Czechy to raj ateistów. Albo kraina bezbożników. Tak czy owak, progresywna część polskiego społeczeństwa lubi myśleć o mieszkańcach Czech, że są oni szczęśliwi bez Boga. Ergo, że możliwe jest zbudowanie wspólnoty, która nie upada moralnie po zamknięciu kościołów, lecz przeciwnie: ma się dobrze. Jest to, niestety, wielopiętrowa oraz ahistoryczna utopia będąca li tylko...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
