wydanie cyfrowe

Poważnym ludziom coś takiego nie przystoi

787741_big_photo_image_photo_image
Władysław Kosiniak-Kamysz lider Polskiego Stronnictwa Ludowego / fot. Wojtek Górski / Dziennik Gazeta Prawna
Dwie listy opozycji dadzą nam sukces, pięć list to wygrana PiS, a jedna wspólna lista to brak wyrazistości i tożsamości, co część partii może kosztować utratę milionów głosów
Z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem rozmawia Tomasz Żółciak Zna pan ten żart: „Kto wygra wybory? Koalicjant PSL”? Czy w głosowaniu w 2023 r. też tak będzie? Pewne jest to, że jesteśmy po jasnej stronie mocy i że partie demokratyczne nie stworzą bez nas rządu. Jako że nie ma wśród nas drugiej formacji centroprawicowej, właśnie my możemy powalczyć o głosy wyborców odchodzących od PiS. Mogą albo zagłosować na nas, albo w najlepszym wypadku zostać w domach. Możliwa jest koalicja PSL z partią...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.