Niebezpiecznie jak w urzędzie. Gminy nie dbają o publiczne obiekty
procedury
Urzędy, domy kultury, targowiska miejskie, hale, świetlice, remizy, szkoły, boiska, biblioteki wzięła pod lupę Najwyższa Izba Kontroli. Sprawdziła, czy możemy czuć się w nich bezpiecznie. Wniosek? Raczej nie
– Nieprawidłowości wynikające z niewłaściwej realizacji zadań, które wpływały na obniżenie poziomu bezpieczeństwa, stwierdzono we wszystkich jednostkach zarządzających obiektami. Wykryto je w 96,1 proc. ze 102 skontrolowanych obiektów. W 8,8 proc. z nich nieprawidłowy stan mógł stanowić bezpośrednie niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia ludzi lub powodować znaczne szkody w mieniu – wskazuje NIK w najnowszym raporcie „Bezpieczeństwo gminnych obiektów użyteczności publicznej w woj....
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?