Wjeżdżając do podziemi
TRANSPORT
Drążenie tunelu w masywie góry Mały Luboń na trasie drogi ekspresowej S7. Ma on zostać oddany do ruchu jesienią, z dwuletnim opóźnieniem / PAP
Czekając na oddanie kilku spóźnionych tuneli – głównie drogowych – szykujmy się na realizację następnych. Będą jeszcze dłuższe i jeszcze droższe
Jeszcze nigdy w Polsce nie powstawało naraz tyle tuneli. Do ich drążenia wzięła się przede wszystkim Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Po oddaniu pod koniec zeszłego roku tunelu trasy S2 na warszawskim Ursynowie, o długości 2,3 km, teraz kierowcy czekają na ukończenie kolejnych dziewięciu podziemnych przejazdów o łącznej długości 11 km.
Pod koniec roku wreszcie będzie można pojechać samochodem pod masywem góry Mały Luboń na zakopiance. Teraz mamy tu przerwę w ciągłości prowadzącej...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?