Bez pośpiechu z węglem
kryzys
Premier postanowił dać spółkom PGE Paliwa i Węglokoks więcej czasu na kupienie i sprowadzenie węgla do Polski. Znów słychać głosy, że atmosfera w rządzie zrobiła się nerwowa
Poprzednia decyzja Mateusza Morawieckiego, wydana 13 lipca, stanowiła odpowiedź na potencjalne problemy z zaopatrzeniem kraju w węgiel, co od momentu wybuchu wojny w Ukrainie sygnalizowali minister klimatu Anna Moskwa oraz wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin. Decyzja szefa rządu zakładała, że dwie spółki mają do końca sierpnia 2022 r. kupić wyznaczoną ilość surowca (PGE Paliwa – 2,5 mln t, Węglokoks – 2 mln t), a następnie ściągnąć go do kraju w terminie do 31 października...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?