Tego suchą stopą nie przejdziemy
OPINIA
W czasie kryzysu strefy euro prześcignęliśmy Grecję, w okresie pandemii Portugalię, teraz moglibyśmy dogonić, a może nawet przeskoczyć następnych w kolejce Hiszpanów. Niestety wiele wskazuje na to, że nasza dobra passa może się skończyć
Podczas kryzysu gospodarczego, który symbolicznie rozpoczął się w 2008 r. od upadku Lehman Brothers, udało nam się nie zanotować recesji, a ówczesny premier Donald Tusk mógł prezentować Polskę jako „zieloną wyspę”. Podczas pandemii nie daliśmy już rady utrzymać się nad kreską, jednak recesja była raczej płytka, za to ubiegłoroczne odbicie bardzo przyzwoite. Premier Mateusz Morawiecki mógł się więc chwalić dobrymi wynikami gospodarczymi, niestety w tym przypadku towarzyszyły im setki tysięcy...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?