Bez redukcji zużycia gazu się nie obejdzie
rozmowa
McWilliams: Polska musi liczyć się z koniecznością ograniczenia zużycia błękitnego paliwa o 28 proc. Złagodzenie planów unijnych oznacza tylko, że będzie musiała to zrobić na własną rękę
Ben McWilliams, ekonomista, analityk Instytutu Bruegla ds. energii i klimatu
fot. Antoine Doetsch/materiały prasowe / Materiały prasoweUnijne rządy porozumiały się w sprawie gazu. Dobrowolna redukcja zużycia o 15 proc. i „gazowy stan wyjątkowy” wprowadzany decyzją większości „27” na wniosek Komisji Europejskiej lub pięciu państw. To wystarczy, by przejść przez zimę suchą stopą i uchronić się przed najbardziej bolesnymi skutkami kryzysu gazowego?
Nie wiemy jeszcze wszystkiego o ustaleniach „27”....
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?