wydanie cyfrowe

Izby nie ma, kasy nie ma, kary są

786267_big_photo_image_photo_image
Pałac prezydencki jest zdziwiony decyzją KE / fot. Zbyszek Kaczmarek/East News / East News
Mimo likwidacji Izby Dyscyplinarnej kary wynikające z orzeczenia TSUE są nadal naliczane. W tej sprawie panuje taki sam pat, jak w kwestii wypłaty środków z KPO
Z naszych ustaleń wynika, że notę o wstrzymanie naliczania kar za Izbę Dyscyplinarną i kształt systemu dyscyplinującego sędziów (1 mln euro dziennie) rząd przesłał do Brukseli już w połowie czerwca, tuż po podpisaniu przez prezydenta nowelizacji ustawy o SN. To jednak nie zatrzymało licznika kar nakładanych przez Komisję Europejską (KE). W tej chwili widoczna na nim kwota przekracza już 270 mln euro. Całą sytuacją zdziwieni są nasi rozmówcy z rządu. – Komisja nas w pewnym sensie zignorowała....

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.