Ważna inwestycja logistyczna czy kosztowna atrakcja dla turystów?
finanse
Na niecałe dwa miesiące przed otwarciem przekopu Mierzei Wiślanej narasta spór między rządem a Elblągiem o to, kto pogłębi ostatni odcinek toru wodnego. Pojawiają się propozycje nacjonalizacji portu
Inwestycja skróci dotychczasową drogę wodną z Zatoki Gdańskiej na Zalew Wiślany o ok. 100 km / fot. Przemek Świderski/REPORTER / REPORTERBudowa przekopu Mierzei Wiślanej jest na ostatniej prostej. Otwarcie zaplanowano na 17 września, czyli w rocznicę napaści przez Związek Radziecki na Polskę w 1939 r. Od tego dnia w drodze z Zalewu Wiślanego i z portu w Elblągu na Morze Bałtyckie nie trzeba będzie wypływać przez rosyjską Cieśninę Piławską. To nie będzie jednak koniec prac.
Do połowy 2023 r....
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?