wydanie cyfrowe

Agentura i związki gospodarcze – tu się nic nie wyklucza

Niemcy pozostaną naszym głównym partnerem gospodarczym i chciałbym, aby wygrały tam te nurty, dla których głoszenie przywiązania do wartości nie jest tylko cyniczną grą o dominację
Do prof. Andrzeja Zybertowicza, doradcy Prezydenta Rzeczypospolitej, wysłałem ten oto list: „Panie Profesorze, Wszystko się zmieniło! Niemcy nie są już Niemcami sprzed paru miesięcy, lecz półkolosem na glinianych nogach, który stara się ze swej słabości zrobić geopolityczną siłę. Rosja, wiadomo, stała się wojennym mocarstwem – uwidacznia się przy tym sieć jej zwolenników (po diabła być europejskim zwolennikiem Rosji?). Unia Europejska, której sens istnienia podważali eurosceptycy, przebrani za...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.