Historia znów przyspiesza
ANALIZA
/ UE
Czy całkowita zmiana układu sił w Europie jest nieprawdopodobna? Mniej więcej tak samo jak jeszcze niedawno niemożliwe wydawało się bombardowanie miast kilkadziesiąt kilometrów od naszych granic
Rosyjska agresja przeciwko Ukrainie na wiele sposobów zmienia świat, do którego zdążyliśmy przywyknąć. Z polskiego punktu widzenia do ważnych – a wciąż niedocenianych – obszarów tej zmiany należą strategiczne uwarunkowania naszych relacji z Unią Europejską. Być może pora więc na serio zmierzyć się z zupełnie nowymi wariantami albo scenariuszami jeszcze niedawno powszechnie uważanymi za absurdalne.
Ktoś się pewnie obruszy: jakie znowu nasze relacje z UE? Unia to także my, a nie jakiś podmiot...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?