Gdyby nie wojna, prezesa PiS już nie byłoby w rządzie
polityka
Krzysztof Sobolewski, sekretarz generalny PiS, uczestniczy w pracach nad zmianami struktury partii / PAP
Są opinie, że przeciwnicy premiera Morawieckiego chcieliby przy okazji zmian w strukturze PiS osłabić jego wpływy w partii
Jarosław Kaczyński wkrótce ma odejść z rządu. – Myślę, że to nastąpi do wakacji. Prezes chce się skupić na pracy partyjnej, chce spotykać się więcej z ludźmi. Gdyby nie wojna za wschodnią granicą, prezesa już nie byłoby w rządzie – mówi nam ważny polityk Prawa i Sprawiedliwości. W podobnym tonie wypowiada się jego partyjny kolega. – W pierwszym możliwym momencie prezes podejmie taką decyzję – przekonuje. Zdaniem części naszych rozmówców z PiS okazją do rezygnacji Jarosława Kaczyńskiego może być...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?