Wielkim zagrożeniem są wciąż kredyty frankowe
opinia
Kryzys bankowy w Polsce z pewnością wywołałby radość na Kremlu. Każda zapaść generuje bowiem straty, które nie zawsze są możliwe do odrobienia. Problemy ze stabilnością finansową ucieszyłyby wielu nam nieprzychylnych.
Wojna w Ukrainie zepchnęła na dalszy plan kwestie krajowe. Dotyczy to również niepokojącego komunikatu Komitetu Stabilności Finansowej z końca marca br. Wedle niego w Polsce tyka nadal bomba, która może zachwiać naszym rynkiem finansowym. Tą bombą nie jest wojna, która toczy się...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?