Informatyk z Ukrainy potrzebny od zaraz
cyfryzacja
Dziesiątki tysięcy, jeśli nie setki – tyle osób związanych z branżą IT może być wśród uchodźców, którzy dotarli do Polski – ocenia Vladislav Savchenko, prezes Europejskiego Stowarzyszenia Inżynierii Oprogramowania (EASE)
Savchenko przekonuje, że ci ludzie potrzebują teraz pracy na miarę swoich umiejętności. Jest na to szansa, bo ze strony agencji zatrudnienia słyszymy, że braki kadrowe w Polsce w tym sektorze są olbrzymie. – Wielka tragedia Ukrainy stała się paradoksalnie wielką szansą dla polskiej gospodarki, w tym dla rynku IT – mówi Artur Skiba, prezes Antal, międzynarodowej agencji rekrutującej specjalistów. – Mam wiele zapytań ze strony ukraińskich firm, które chcą przenieść swoje biznesy do Polski....
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?