Oby ta wojna się nie opatrzyła
OPINIA
Kijów, 21 marca 2022 r.
Czy gdy wojna zamieni się w pozycyjną nudę, zachód będzie żył od jednej zbrodni do drugiej, a dyplomaci będą markowali negocjowanie planów pokojowych? Jak na Bałkanach w latach 90.
Gdy ukraińskie władze wprowadziły godzinę policyjną (czytaj całkowity zakaz wychodzenia z domów), odpowiedź na pytanie, co bardziej dręczy – cisza i bezruch jeszcze niedawno czteromilionowej metropolii czy głuche wybuchy w oddali – przestaje być oczywista. To całkowite odcięcie daje zbyt dużo czasu na rozmyślanie.
Logika godzin policyjnych jest jakoś powiązana z planami ukraińskiego wojska. Wprowadzając ją, albo spodziewa się ono ataku, albo samo się do niego szykuje. Często z sukcesami. We...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?