wydanie cyfrowe

USA i Unia Europejska zarzucają Alibabie nieuczciwe praktyki

776774_big_photo_image_photo_image
Wpisanie na czarną listę USTR ma efekt wizerunkowy, nie wiąże się z żadnymi sankcjami / fot. Wu Hong/EPA/PAP
Waszyngton wpisał chińskiego sprzedawcę na listę rynków o złej reputacji, a Bruksela wnosi sprawę do Światowej Organizacji Handlu
Gigant e-commerce trafił na amerykańską czarną listę razem z aplikacją WeChat chińskiej firmy Tencent. Jest ona znana głównie jako komunikator internetowy i serwis społecznościowy, ale ma szersze zastosowanie, w tym do płatności i zakupów. Wykaz rynków o złej reputacji (dosłownie: rynków notorycznych) prowadzi biuro przedstawiciela Stanów Zjednoczonych ds. handlu (USTR). Są tam umieszczane platformy internetowe oraz rynki fizyczne, które według Waszyngtonu angażują się w piractwo czy...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.