Kukiz przegrywa, matriks wygrywa
FELIETON
Paweł Kukiz jest politykiem barwnym, aczkolwiek zmarginalizowanym, trochę na własne życzenie. Jego flirt z PiS jest równie mało skuteczny, jak uprzedni związek z PSL, a przecież współdziałanie z partią rządzącą z natury powinno przynieść więcej skutków niż granie z opozycją. Głosowanie za lex TVN było jego moralną wpadką, głosowanie za lex Czarnek ośmieszyło go – bo co to za wolnościowcy, którzy wspomagają kuratorów, partyjnych nominatów, kosztem i tak stygnącej autonomii szkół. Ale kiedy Kukiz...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?