wydanie cyfrowe

Dziękuję za metamorfozę ojca

776569_big_photo_image_photo_image
Jakub Banaś przedsiębiorca, prawnik, doradca społeczny i syn prezesa NIK Mariana Banasia / fot. Maksymilian Rigamonti
Byłem już czterokrotnie zatrzymywany przez służby. Był okres, gdy ciągle miałem jakiś ogon. Ktoś próbował zagrać moim samobójstwem. Przypadki? Normalne działanie służb? Bez jaj, tak właśnie się robi w Polsce politykę
Z Jakubem Banasiem rozmawia Magdalena Rigamonti Kto w PiS jest już z wami? Pracujemy intensywnie. Wystarczyłoby trzech. Dobrze pani liczy. Tylu macie? Marian Banaś jest z tego środowiska, choć w polityce rozumianej jako gra partyjna jest od niedawna. W PiS nie mamy tylko do czynienia z tzw. żoliborskimi, ale też z wieloma ludźmi przyzwoitymi. Pan posługuje się nomenklaturą mafijną. Na czele żoliborskich stoi naczelnik. On przewodzi Panom o pseudonimach Mario Bros czy Zizu. To oni stworzyli...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.