Sojusz tak. Ale tylko asymetryczny
pekin
Chiny i Rosja zacieśniają front przeciwko Zachodowi
Z sympatią wobec Rosji, ale zachowując dystans – tak Chiny przyglądają się sytuacji wokół Ukrainy
Rosyjskie prowokacje wobec Ukrainy spowodowały bezprecedensową po upadku Związku Radzieckiego dyplomatyczną i wojskową mobilizację Zachodu oraz Rosji. Rosnące na potędze Chiny, gospodarz mających się ku końcowi zimowych igrzysk olimpijskich, mimo deklaratywnego wsparcia dla Moskwy, w sporze tym nie są stroną przesadnie aktywną. „Chiny bardzo ostrożnie podchodzą do obecnej sytuacji między Rosją a Ukrainą. Eskalacja nie leży w ich interesie. Pekin jest w tej chwili skoncentrowany na sprawach...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?