Ukraina chce być Europą Środkową
opinia
Rozmowy o niesprecyzowanym na razie nowym formacie współpracy brytyjsko-polsko-ukraińskiej, na wyrost i ku irytacji Brytyjczyków określanym przez polityków z Kijowa mianem sojuszu wojskowo-politycznego, wpisują się w politykę ekipy Wołodymyra Zełenskiego. Gdy poprzedni prezydent Petro Poroszenko usiłował lewarować międzynarodową pozycję Ukrainy poprzez bliskie relacje z mocarstwami, zwłaszcza Niemcami i Stanami Zjednoczonymi, obecny przypomniał sobie o znaczeniu polityki regionalnej.
Z...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?