Przyrodnicza soft power
GEOPOLITYKA
Eugeniusz Romer
Eugeniusz Romer dał świetną lekcję tego, jak można wykorzystać argumenty geograficzne na rzecz polskiej polityki państwowej
Wielu ludzi sądzi, że nauki przyrodnicze są ze swej natury apolityczne. Nic bardziej mylnego. Nawet jeśli akademiccy biolodzy, chemicy czy geografowie mają za jedyny cel poszukiwanie obiektywnej prawdy o otaczającym nas świecie, to sprytni politycy i ideolodzy znajdą sposób, by owoce ich trudu wykorzystać na swoją korzyść. Nierzadko w sposób, który zszokuje zacnych uczonych. A bywa niestety i tak, że owi biolodzy, chemicy et consortes sami – z pobudek oportunistycznych – nagną obiektywną prawdę...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?