wydanie cyfrowe

Nie szaleję z powodu Pegasusa

774724_big_photo_image_photo_image
Michał Fedorowicz ekspert zarządzania i ochrony wizerunku w internecie, prezes Instytutu Badań Internetu i Mediów Społecznościowych / fot. Maksymilian Rigamonti
Na razie sprawa inwigilacji zajmuje wyłącznie wyborców Platformy. I to tych hardcorowych, którzy uważają, że PiS jest zły, faszystowski i gdyby nie podsłuchiwał, to PO w 2019 r. wygrałaby wybory
Z Michałem Fedorowiczem rozmawia Magdalena Rigamonti Pracuje pan z nimi dalej? Pyta pani o polityków? Tak, pracuję. Kiedy rozmawiacie, to wyłącza się telefony? Kiedy rozmawiam z politykiem – z każdej opcji – telefon odkładam. Polityk też. Do innego pomieszczenia? Do innego pokoju. I nie, nie teraz, po Pegasusie. Zawsze tak było. Od kiedy pamiętam. Kiedy wchodziliśmy na rynek i zaczynaliśmy zbierać dane, analizować je, tworzyć raporty, to z automatu zakładaliśmy, że oficer słucha. I nieważne,...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.