Nie szaleję z powodu Pegasusa
RIGAMONTI RAZY 2
Michał Fedorowicz ekspert zarządzania i ochrony wizerunku w internecie, prezes Instytutu Badań Internetu i Mediów Społecznościowych
Na razie sprawa inwigilacji zajmuje wyłącznie wyborców Platformy. I to tych hardcorowych, którzy uważają, że PiS jest zły, faszystowski i gdyby nie podsłuchiwał, to PO w 2019 r. wygrałaby wybory
Z Michałem Fedorowiczem rozmawia Magdalena Rigamonti
Pracuje pan z nimi dalej?
Pyta pani o polityków? Tak, pracuję.
Kiedy rozmawiacie, to wyłącza się telefony?
Kiedy rozmawiam z politykiem – z każdej opcji – telefon odkładam. Polityk też.
Do innego pomieszczenia?
Do innego pokoju. I nie, nie teraz, po Pegasusie. Zawsze tak było. Od kiedy pamiętam. Kiedy wchodziliśmy na rynek i zaczynaliśmy zbierać dane, analizować je, tworzyć raporty, to z automatu zakładaliśmy, że oficer słucha. I nieważne,...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?