Nie tylko drożejąca żywność i paliwa
makroekonomia
Główny Urząd Statystyczny potwierdził w piątek wstępne dane na temat grudniowej inflacji. Ceny płacone przez konsumentów były o 8,6 proc. wyższe niż rok wcześniej. Największe wzrosty w skali roku zanotowano w kategoriach, które stanowią też największą część wydatków Polaków. Stąd bierze się dotkliwość obecnej fali inflacyjnej.
Koszty transportu poszły w górę w ub.r. o niemal 23 proc. Gdyby ceny w tej kategorii się nie zmieniły, inflacja byłaby niższa o 2 pkt proc. Zarówno benzyna, jak i olej...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?