wydanie cyfrowe

Od kryzysu do kryzysu

773082_big_photo_image_photo_image
Handel na ulicach Warszawy w 1990 r. / fot. Chris Niedenthal/Forum
Od wyjścia z recesji transformacyjnej aż do 2020 r. nie było ani jednego roku, w którym produkt krajowy brutto by spadł
Niemal cały nasz trzydziestoletni (już z roczną górką) marsz ku gospodarce rynkowej odbywał się w takt mniejszych czy większych kryzysów gospodarczych, które dotykały różnych części świata. Czasem bardzo daleko, lecz w dobie narastającej globalizacji – co dotyczy zwłaszcza rynków finansowych – to, ile godzin samolotem dzieli nas od kraju, który właśnie popadł w tarapaty, nie ma tak wielkiego znaczenia. Może poza takim, że gdzieś jeszcze nie otwarto giełd, podczas gdy w innej części świata...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.