Podejrzany Petro Poroszenko
kijów
Gdyby Poroszenko został uznany za winnego, groziłoby mu od 12 do 15 lat więzienia z konfiskatą majątku. Według jego zwolenników zarzuty to publicystyka
Śledczy dowodzą, że eksprezydent sprzyjał sprowadzaniu węgla z okupowanego Donbasu. Opozycja nazywa te oskarżenia sfabrykowanymi
Dla prezydenta Wołodymyra Zełenskiego postawienie w poniedziałek zarzutu zdrady stanu jego poprzednikowi to kropka nad i w polowaniu na najgroźniejszego rywala w kolejnych wyborach. Dla Petra Poroszenki – rubikon na drodze do budowy autorytarnego państwa prześladującego opozycję. Zagranicznych obserwatorów zaś najbardziej zaskoczył moment postawienia zarzutów, gdy Kijów znajduje się pod rosnącą presją Rosji, której działania wskazują na możliwość inwazji na Ukrainę.
Pod datowanym na 20 grudnia...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?